W dniu 05.09.2007r do 15 Brygady Wsparcia Dowodzenia przybyli kolejni  poborowi.

       Piątego września 2007 roku do 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia przybyło kilkudziesięciu młodych mężczyzn z zamiarem odbycia zasadniczej służby wojskowej. Na twarzach większości z nich można było zauważyć sporo emocji, obaw i niepewności. Często można było usłyszeć pytanie „jak będzie dalej, co nas czeka, czy sprawdzą się opinie, jakie słyszeli  na  temat służby wojskowej i sieradzkiej brygady”. Po spożyciu pierwszego wojskowego posiłku odbyły się indywidualne spotkania z psychologami - to bardzo ważny moment, który wpłynie na przebieg służby wojskowej każdego z tych młodych ludzi, następnie ksiądz  kapelan ppłk Zenon Pawelak w czasie rozmów „zawsze rozładowuje napięcie dobrym słowem, uspokaja młodych żołnierzy, by rozwiać również wątpliwości i obawy o jakich dowiaduje się w trakcie rozmów.”  Osobiste spotkanie z kapelanem jak twierdzą, dla wielu z nich  w tym szczególnym dniu  było bardzo ważne. Badania lekarskie i szereg pytań dotyczących stanu zdrowia, jak mówi lekarz  por. Tomasz  Karczewski   „są  niezbędne  do  właściwej  oceny  aktualnego  stanu  zdrowia i  przydatności  do  służby wojskowej w określonych specjalnościach”. Pierwsza wizyta u fryzjera, kąpiel w łaźni wojskowej i wreszcie pasowanie pierwszego munduru. Obsługa każdemu z poborowych stara się dopasować całe umundurowanie i obuwie. Jak twierdzi lekko podekscytowany szer. Paweł Kamiński - „ważne, żeby buty i mundur były dobrze dopasowane” a na pytanie jak czuje się w nowej rzeczywistości odpowiada „do służby wojskowej zgłosiłem się na ochotnika, miałem pewne obawy, ale już wiem, że nie będzie źle”. Żołnierze wraz z wyposażeniem jakie otrzymali, trafili do pododdziału, w którym czekali dowódca kompanii kpt. Kopyść, dowódcy plutonów i drużyn. Były  pierwsze pytania dotyczące służby wojskowej. W jednej z izb żołnierskich zakwaterowani zostali szer. Piotr Hermann,   szer.  Krzysztof  Woźniczak,   szer.  Koszter  Emil.  Na  pytanie  jak  czują  się w mundurze żołnierza wojska polskiego odpowiadają  – „pierwszy dzień to mnóstwo emocji i wrażeń, które będziemy pamiętali przez  wiele, wiele lat”. Jak twierdzi szer. Koszter Emil – „już od dłuższego czasu zbierałem informacje o służbie wojskowej i sieradzkiej jednostce łączności. Przyznaję, że niektóre z nich nie sprawdziły się, z czego bardzo się cieszę. Moi koledzy trochę przesadzali”.

Dla najmłodszych żołnierzy rozpoczyna się dwumiesięczne intensywne szkolenie podstawowe  i  specjalistyczne.  Najbliższe  dni  to  kolejne  emocje  i  sporo  wrażeń.  Już 10  września  na  uroczystej  zbiórce  brygady,  każdy  z  żołnierzy  z  rąk  dowódcy 15 BWD płk. Mirosława Siedleckiego otrzyma broń. W dniu 28 września na placu przy pomniku Marszałka  Józefa  Piłsudskiego  w  Sieradzu  w  obecności  swoich  przełożonych,  rodziców i mieszkańców miasta, odbędzie się szczególna uroczystość, najmłodsi żołnierze złożą  przysięgę wojskową na sztandar 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia.