W dniach 8-9 maja na strzelnicy 15 Sieradzkiej Brygady
Wsparcia Dowodzenia były rozgrywane zawody strzeleckie
żołnierzy zawodowych oraz żołnierzy służby zasadniczej,
reprezentujących jednostki wojskowe, podległe Dowódcy
Garnizonu Warszawa.
Zawodnicy
rywalizowali o tytuł mistrzowski i puchar Dowódcy Garnizonu
Warszawa gen . bryg. Kazimierza Gilarskiego.
Dwudniowy konkurs strzelecki zgromadził kilkudziesięciu
zawodników, reprezentujących 12 jednostek wojskowych. Każdy
zawodnik miał możliwość oddania 3 strzałów próbnych,
kolejnych 10 było strzałami punktowanymi. - Takie zawody
to bardzo dobry pomysł. Umożliwiają sprawdzenie umiejętności
strzeleckich, które świadczą o poziomie wyszkolenia w danych
jednostkach wojskowych. – podkreśla kpt. Karol
Dudkiewicz, sekretarz zawodów.
Uroczystego otwarcia turnieju dokonał dowódca 15 SBWD, płk
Jan Sobotka, który życzył zawodnikom zajęcia najwyższych
miejsc oraz dobrej zabawy w duchu zdrowej sportowej
rywalizacji. Życzenia złożył również proboszcz Garnizonu
Sieradz, ks. kan. ppłk Zenon Pawelak. - Żołnierz
strzela, Pan Bóg kule nosi. Niech nosi celnie, w same
dziesiątki ! - mówił.
Zdaniem zawodników gwarancją na oddanie celnego strzału są
odpowiednie predyspozycje ruchowo-wzrokowe, czyli dobry
wzrok i pewna ręka. - najbardziej przydatne okazują się
praktyka, odrobina talentu i oczywiście brak pecha –
żartuje kierownik drużyny 15 SBWD, kpt. Marek Jażdżewski.
Faworytem tegorocznego turnieju strzeleckiego była drużyna
10 Pułku Dowodzenia, która w ubiegłym roku zajęła pierwsze
miejsce. - Jesteśmy zmobilizowani ale nie nastawieni na
pewne zwycięstwo. Nie uważamy, że jesteśmy najlepsi, każdy
ma szansę wygrać, jest w tym trochę loterii. - przyznaje
por. Mariusz Kukotko, zawodnik 10PDow.
Pierwszego dnia do strzelania z pistoletu wojskowego
przystąpili żołnierze zawodowi reprezentujący 12 jednostek
wojskowych.
|